Kup SOLIDWORKS w sklepie internetowym DPS Software. Kup teraz.

TWOJE ŹRÓDŁO INFORMACJI

#CAD | #CAM | #CAE | #PLM

5 problemów z zarządzaniem danymi (i jak rozwiązuje je EPDM)

EPDM

Ostatnimi czasy na bardzo blogu SolidWorks Asia-Pacific natrafiłem na bardzo ciekawy artykuł – „sześć problemów które mają inżynierowie z zarządzaniem danymi i w jaki sposób SolidWorks Enterprise PDM (zwany dalej EPDM) je rozwiązuje” (to moje wolne tłumaczenie tytułu). Artykuł jest interesujący przede wszystkim dlatego, że podane powody nie dotykają się kwestii marketingowo/biznesowych, tylko realnych problemów, które spotykamy w swojej pracy dzień po dniu. Bazując nieco na tym artykule, popełniłem swoją listę pięciu rzeczy, które w codziennej pracy konstruktorów bardzo często doprowadzają do bólu główy.

Wiedza o powstaniu nowej wersji pliku – w przypadku Eksploratora Windows nie mamy żadnej wiedzy odnośnie wersjonowania, chyba że wersjonujemy pliki ręcznie i po każdej wersji/rewizji dodajemy przyrostek z liczbą/literą. EPDM rozwiązuje tą kwestię proponując łatwy w użyciu mechanizm wersjonowania, dostępny dla każdego rodzaju dokumentu. To działa i dodatkowo działa w prosty, zrozumiały dla każdego sposób. Od teraz będzie możliwe sprawdzenie co zmieniło się w każdym stanie projektu.

 Słaba wydajność przy pracy w sieci – wiele firm, aby zarządzać wspólną dokumentacją, decyduje się na zastosowanie popularnych dysków sieciowych. To bardzo dobre rozwiązanie, jeśli mamy kolekcję filmów czy muzyki, ale nie do końca sprawdza się w przypadku danych projektowych, które po pierwsze potrafią nieco ważyć (w kontekście MB),po drugie – bardzo często są używane (zapis, auto zapis itd.). Wielokrotnie konstruktorzy (szczególnie przy dużych i skomplikowanych wyrobach) skarżą się że otwieranie i zapisywanie plików trwa bardzo długo. EPDM rozwiązuje ten problem poprzez zastosowanie tzw. ‘cache lokalnego’. Dzięki temu rozwiązaniu bieżąca praca odbywa się lokalnie, natomiast tylko i wyłącznie zmiany są synchronizowane z serwerem (i to na nasze żądanie). Dodatkowo wszyscy użytkownicy widzą że pliki których używają się zmieniły. W kontekście firm wielooddziałowych ważna jest również replikacja danych, dzięki której użytkownicy pobierają pliki z serwerów postawionych lokalnie i nie muszą bazować na wolnym (niekiedy) połączeniu internetowym.

 Wyszukiwanie – w przypadku Eksploratora Windows wyszukiwanie zajmuje wiele czasu (szczególnie jeśli mamy mnóstwo plików), dodatkowo możemy wyszukiwać jedynie po podstawowych atrybutach – nazwa pliku, autor, data utworzenia, data modyfikacji, kto zmodyfikował. EPDM pozwala na bardzo szybkie wyszukiwanie (z tego względu że pracuje ono po stronie bazy danych) i nadawanie dodatkowych atrybutów do plików, dzięki którym możemy wyszukiwać bardziej dokładnie. Możemy śmiało powiedzieć że jest to Google dla naszych plików konstrukcyjnych, ponadto możemy bardzo łatwo połączyć i zintegrować właściwości dostosowane w SolidWorks (np. masa, materiał i wiele innych) z atrybutami i wyszukiwać również po nich.

 Posiadanie wiele kopii tych samych plików (w szczególności bibliotek standardowych) – w wielu firmach zauważyłem, że projektanci umieszczają standardy (zarówno normalia, jak i komponenty używane w wewnątrz zakładu) w projektach, przez co powstaje wiele kopii. Wiele kopii oznacza wiele wersji i może się okazać że kilka produktów używa tych samych komponentów, jednak każdy z nich jest inny. Paradoks czy coś co dobrze znacie? Dzięki EPDM możemy pilnować nazewnictwa plików (i wymusić unikalność nazw) oraz kategoryzować komponenty i nadzorować normalia (w tym mamy pełną integrację z Toolbox). Elementy standardowe mogą mieć swój osobny obieg dokumentacji, dzięki czemu będzie trzeba uzyskać zgodę kierownika lub głównego konstruktora, aby można było wprowadzić w nich modyfikacje. EPDM nadzoruje również relacje między plikami, przez co możemy szybko dotrzeć do informacji w jakich złożeniach/wyrobach jest używany dany komponent.

5 Zarządzanie referencjami – referencje to prawdziwa zmora dla użytkowników SolidWorks, jeśli zmienimy nazwę pliku lub plików i później przerzucimy je do innego katalogu to ból głowy mamy gotowy – musimy ręcznie wyszukać pliki i rozwiązać błędne referencje. EPDM zarządza referencjami SolidWorks w taki sposób, że żaden plik już nie zginie. Możesz swobodnie zmieniać nazwy, renumerować, zmieniać lokalizacje – bez konieczności otwierania SolidWorks. To mała rzecz, jednak dla użytkowników SolidWorks może stanowić realną oszczędność czasu (i niekiedy nerwów).