Gdyby zastanowić się, co stanowi o sukcesie przedsiębiorstwa, to co by to obecnie było? Świetny produkt? Kultowa marka? Opinie klientów? Owszem – te wszystkie kwestie są niezmiernie istotne, jednak teraz, w dobie dynamicznego rozwoju mediów wizualnych nie sposób pominąć marketingu, którego integralną częścią jest obraz. Im bardziej pomysłowo, intuicyjnie, wręcz immersyjnie zaprezentowany będzie produkt, tym lepiej będzie się sprzedawał. I nie trzeba ograniczać się do podstawowych metod prezentacji, które zna już każdy – kolejny raz naprzeciw klientom wychodzi platforma 3DEXPERIENCE z rolą Product Communicator.
Nowe narzędzie do prezentacji
xHighlight – bo to właściwa nazwa aplikacji dostępnej w ramach roli Product Communicator – to program umożliwiający tworzenie interaktywnych prezentacji, generowanie widoków i wizualizacji do celów marketingowych na podstawie tzw. wirtualnego bliźniaka, czyli zdigitalizowanej repliki lub modelu produktu, procesu, systemu. Projekty przegląda się w czasie rzeczywistym, a dzięki dostępowi do nich za pośrednictwem platformy współpraca w zespołach jest łatwiejsza, ponieważ można szybko udostępnić aktualne zmiany i uzyskać opinię od innych członków grupy.
W xHighlight pracuje się na plikach w rozszerzeniu *.3dxml utworzonych wcześniej w aplikacjach takich jak 3D Creator czy 3D Sculptor. xHighlight, tak samo jak inne aplikacje platformowe, nie wymaga instalacji na komputerze lokalnym, a wszystkie wyniki pracy zapisywane są w chmurze. Sceny – odpowiedniki powszechnie kojarzonych slajdów – zostały tak pomyślane, aby same w sobie były już materiałami marketingowymi. Nauka i obsługa aplikacji to pestka, interfejs jest bardzo intuicyjny, a efekty wyglądają profesjonalnie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby samodzielnie tworzyć nowoczesne, ciekawe i zapadające w pamięć prezentacje.
Tandem z xStudio – podobieństwa i różnice
Przygodę z demonstracją wyrzynarki rozpoczniemy od znalezienia aplikacji xHighlight. Analogicznie do wyszukiwania xStudio są dwa sposoby – można wybrać ją z portfolio dostępnej roli lub przez wyszukiwarkę (Rysunek 1). Niezależnie od preferowanego sposobu wszystko zaczyna się od kompasu 3DEXPERIENCE.
Interfejs xHighlight jest bardzo podobny do otwierającego okna xStudio. Jedyne, co należy mieć na uwadze, to fakt, że nadanie materiałów poszczególnym częściom złożenia w xStudio nie oznacza automatycznie, że ten sam obiekt będzie posiadał jednakowe cechy w xHighlight. Materiał jest jedynie wizualną nakładką, nie jest przypisany do komponentu. Dodatkowo xStudio zapisuje jedynie sumaryczny plik zawierający widoki gotowe do eksportu. Wyłącznie uprzednie dodanie materiałów do fizycznego obiektu i zapisanie go poprzez xDesign umożliwi otwarcie pliku z materiałami w xHighlight.
Załóżmy, że plik, który otwieramy, ma już materiały przypisane do komponentów (Rysunek 2). Jeżeli nie ma, lub chcemy je zmienić, możemy to oczywiście zrobić – należy przejść do zakładki „Materials”, wybrać opcję „Insert new material” i analogicznie do xStudio dodać nowy materiał. Aplikacja na określony komponent dokonuje się poprzez wybór części kursorem i taki sam wybór kursorem żądanego materiału (a więc nieco inaczej niż w przypadku naczelnej aplikacji 3D Rendera) (Rysunek 3).

Opcje prezentacji na platformie 3DEXPERIENCE
Wróćmy jednak z dygresji do głównego tematu. Otworzyliśmy wyrzynarkę w xHighlight i co dalej? W centrum widzimy aktywną scenę. W lewym rogu rozwijają się opcje rozdzielczości projektowanej sceny; w lewym zaś – przycisk zamknięcia/otwarcia widoku, przesunięcia i powiększenia. Dolny panel na dole ma 3 zakładki:
- Enrich – znajdują się tutaj wszelkiego rodzaju odnośniki, znaczniki, strzałki, lupa do detali, linijka i ustawienia rozkładu elementów slajdu.
- Tools – ustawienia te umożliwiają rozłożenie obiektu na poszczególne, wybrane części lub holistyczne, efektowne eksplozje,
- Views – skupia opcje manipulacji widokiem i dodawania przekroju.
Dodatkowo każda zakładka ma aktywne te same, podstawowe opcje zapisu, dodawania innych obiektów, podgląd i eksport prezentacji.
W panelu po lewej stronie zgromadzone są główne funkcjonalności xHighlight:
- Scenes – w tej zakładce widoczne będą slajdy naszej prezentacji, które można kopiować, zmieniać im nazwy i aktualizować widok,
- Design – tutaj zgromadzone będą wszystkie elementy dodane do fizycznego produktu, zarówno widoczne w danej scenie, jak i te ukryte,
- Assembly – w przeciwieństwie do poprzedniej zakładki w tej znajdują się komponenty złożenia, na którym aktualnie pracujemy.
- Materials – stanowią listę użytych w złożeniu materiałów,
- Ambiences – zestawione są tu pliki oświetlenia i nastroju zastosowane w projekcie.
Po prawej stronie mamy z kolei dostęp do panelu właściwości, gdzie dostosowujemy aktywną część. Zawartość tych ustawień jest uzależniona od typu aktywnego komponentu prezentacji.
Podpisy i etykiety
Rozpocznijmy od tytułu naszej demonstracyjnej prezentacji. Ustawiamy wyrzynarkę tak, aby prezentowała się jak najlepiej. Warto dodać podpis – z dolnego paska wybieramy przycisk „Create Text Box”. W panelu właściwości po prawej stronie otworzą się możliwości dostosowania tekstu, ale nie będziemy się nad nimi skupiać – mamy podgląd wprowadzanych zmian, a w przypadku pomyłki, łatwo ją wycofać (Rysunek 4.).
Przejdźmy do szczegółów naszej wyrzynarki. Możemy je uwypuklić z użyciem etykiet i odnośników dostępnych w zakładce „Enrich” (Rysunek 5., nr 1), jeżeli chcemy zwrócić szczególną uwagę na jakiś aspekt lub podpisać część. Niektóre obiekty wymagają zakotwienia podpisu w określonym miejscu – pomocne jest snapowanie do określonego punktu (Rysunek 5., nr 2). Domyślną treścią etykiety jest zawartość atrybutu komponentu, który z reguły wymaga zmiany (Rysunek 5., nr 3). W xHighlight nie usuwa się elementów prezentacji, a reguluje się ich widoczność – jeżeli więc chcemy pozbyć się niepotrzebnych etykiet, musimy zaznaczyć je i wyłączyć przyciskiem „Hide” (Rysunek 6.).

Jak wejść do środka wyrzynarki?
W obszarze zainteresowań inżynierów leży budowa narzędzi. xHighlight to aplikacja, dzięki której prezentacja komponentów produktu zyskuje nowoczesny wygląd. Można to uzyskać poprzez manualne „otwieranie” modelu naszego obiektu z użyciem funkcji „Transform” i przesuwanie obiektu wektorowo po osiach pomocniczych widocznych przy części (Rysunek 7.).
Istnieje też jeszcze jeden rodzaj rozstrzelania obiektu. Znajduje się on w zakładce „Tools”, ale uwaga! – narzędzie będzie działało tylko kiedy zaznaczonych będzie kilka komponentów – i jest to zestaw „Eksplozji” (Rysunekk 8.). Do wyboru mamy eksplozję linearną, cylindryczną i sferyczną. Umożliwia on efektowną, grupową, płynną transformację, która rozłoży komponenty obiektu po wektorach. Każdy kolejny slajd może rozkładać obiekt na głębszym poziomie, a ich ilość zależy od indywidualnych upodobań. Taka prezentacja modelu 3D sprawia to wrażenie zanurzania użytkownika w prezentowanym obiekcie.

Bardzo często potrzebny jest pogląd niewielkiego detalu. W xHighlight nie ma potrzeby tworzyć osobnego slajdu, chociaż oczywiście jest to możliwe. Jako alternatywę zastosujmy Digger” (Rysunek 9.). Jest to wirtualna lupa, dzięki której możemy w przybliżeniu przyjrzeć się szczegółom obiektu. Mamy możliwość ustawić statyczny lub dynamiczny widok detalu w otwieranym oknie o zmiennej, zależnej od nas wielkości.
Realistyczna atmosfera bez atelier fotograficznego
Nasza wyrzynarka jest jednak zawieszona w próżni. Nie zapominajmy, że xHighlight, podobnie jak xStudio, posiada opcję dodania Ambience, czyli warunków oświetlenia obiektu. Wybiera się je z dolnego panelu lub z zakładki po lewej stronie, zaś jego dostosowanie jest niemal takie samo jak przy renderowaniu (a przynajmniej tak łatwe) (Rysunek 10.).
Dodatkową, interesującą opcją jest tworzenie interakcji między poszczególnymi slajdami. Polega to na nadaniu przyciskowi możliwości przeniesienia widoku do pożądanego slajdu. Wykonuje się to poprzez dodanie do elementu prezentacji interakcji z innym slajdem. Działa to na zasadzie hiperlinku – do wyboru mamy umieszczenie adresu witryny, odnośnika do innego slajdu (zdefiniowanego poniżej) lub odtworzenie go (Rysunek 11.).
Obraz, film czy może ilustracja techniczna?
Prezentacja naszej wyrzynarki jest gotowa, ale to jeszcze nie koniec pracy. Należy ją przejrzeć z perspektywy widza w „Preview Mode”, ponieważ może zaistnieć konieczność dodania lub modyfikacji elementu. Intuicyjna i nowoczesna nawigacja zwiększa immersję prezentowanego obiektu, co znacząco wpływa na atrakcyjność przekazu.
W obszarze publikacji mamy do wyboru kilka opcji i ich zestawień. Przede wszystkim decydujemy, jaki typ danych chcemy wyeksportować – obraz, wideo, ilustrację techniczną czy widok modelu. Możemy zapisać wybrane slajdy lub całą prezentację (Rysunek 12., nr 1). Dla prawie wszystkich typów danych funkcjonuje opcja pobrania prezentacji na dysk lokalny lub udostępnienia jej w obszarze współpracy, społeczności w aplikacji 3DSwym lub na 3DDrive (Rysunek 12., nr 2), jedynie widok modelu można zapisać tylko na dysku platformowym (Rysunek 12, nr 4). Ciekawe możliwości daje okno eksportu ilustracji technicznej – możemy zdefiniować typ linii i przezierność obiektu (Rysunek 12, nr 3). Wariantów jest tyle, ile pomysłów będzie miał użytkownik xHighlight.
Szeroka funkcjonalność xHighlight w prostym interfejsie
Ścieżka przez prezentację obiektu w xHighlight jest więc zaskakująco prosta i intuicyjna, a potrafi generować naprawdę ciekawe, imponujące efekty. Dzięki realistycznie wyglądającym materiałom uzyskujemy naturalny rezultat pracy. Przechodząc od ogółu do szczegółu, płynnie rozstrzelając komponenty złożenia wirtualnego bliźniaka i umożliwiając ich precyzyjny podgląd oraz hipotetyczne umiejscowienie w określonym kontekście, możemy pozwolić użytkownikowi niemalże poczuć oferowany produkt.
Dodatkowo obiekt w xHighlight nie musi być oderwany od całej drogi, którą pokonuje pomysł od koncepcji do realizacji, ponieważ dzięki platformie wszystkie etapy projektu znajdują się w jednej przestrzeni w chmurze. Dostępność dla wszystkich uczestników procesu, realizacja skomplikowanych i wymagających procesów bez konieczności zapewniania drogiej infrastruktury technicznej przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa danych to przyszłość, która dzięki platformie 3DExperience dzieje się już dziś.