W poprzednim artykule pokazałem, jak stworzyć Szyk komponentu. Pozwala on jednak jedynie na zdefiniowanie odsunięć od granic połączenia oraz krok między elementami.
Korzystając z Elementu kompozytowego, można połączyć ze sobą różne złącza, precyzyjnie pozycjonować oraz opisać logikę, według której wyliczana będzie ich ilość dla określonej szerokości połączenia. To właśnie przedstawię w tym artykule.
Nowy element kompozytowy
Pierwszym etapem będzie oczywiście utworzenie nowego złącza w bibliotece złączy SWOOD. Standardowo PPM klikamy w folder, w którym chcemy utworzyć złącze i wybieramy Element kompozytowy. Następnie musimy przeciągnąć z biblioteki złącza które będziemy chcieli rozmieszczać w złączu kompozytowym. W przypadku szyku wystarczyło, że przeciągnęliśmy złącze tylko raz, jednak w kompozycie musimy w oknie po prawej umieścić tyle złączy, ile będziemy chcieli rozmieścić w maksymalnym przypadku. Także jeśli chcemy mieć maksymalnie 4 kołki i 3 mimośrody to właśnie tyle razy musimy przeciągnąć i upuścić wybrane elementy.
Parametryzacja i określenie położenia
Analogicznie jak w przypadku szyku tworzymy parametr Odsunięcie, który będzie potrzebny do zdefiniowania położenia elementów. Następnie przechodzimy do Edytora skryptu by określić rozmieszczenie elementów.
Głównym zadaniem przy tworzeniu złącza kompozytowego będzie odpowiednie pozycjonowanie komponentów. Pozycja danego elementu jest składową współrzędnych na trzech osiach X, Y i Z, jednak nas najbardziej interesuje oś X wzdłuż której rozciąga się szerokość połączenia. Złącze domyślnie pozycjonowane jest w punkcie 0, a więc na środku połączenia.
Rozmieszczenie będzie zależne od długości połączenia, dlatego w skrypcie utworzymy podział na poszczególne szerokości połączenia. Rozpoczynając od szerokości poniżej 96 mm, kiedy to wprowadzany będzie tylko jeden kołek będziemy zwiększać ilość złączy ustawiając je w odpowiedni sposób. Aby lepiej zrozumieć skrypt warto spojrzeć na poniższy schemat:
Jak widać na powyższym schemacie podzielimy szerokości na 4 kroki. Istotne będzie zrozumienie następujących aliasów:
- .S – wygaszanie złącza
- .P.X – położenie elementu na osi X
Znając te dwa parametry możemy bez problemu zrozumieć następujący skrypt:
IF (AL<96) Then TO2.S=TRUE TO3.S=TRUE TO4.S=TRUE E1.S=TRUE E2.S=TRUE E3.S=TRUE ESELIF (AL>=96) AND Then TO3.S=TRUE TO4.S=TRUE E2.S=TRUE E3.S=TRUE TO1.P.X=32 TO2.P.X= -TO1.P.X ELSEIF (AL>=400) AND (AL<600) Then TO3.S=TRUE TO4.S=TRUE TO1.P.X=128+32 TO2.P.X=-TO1.P.X E2.P.X=TO1.P.X-32 E3.P.X=-E2.P.X ELSE TO1.P.X=AL/2-ODS TO2.P.X=-TO1.P.X TO3.P.X=32 TO4.P.X=-TO3.P.X E2.P.X=TO1.P.X-32 E3.P.X=-E2.P.X ENDIF
Sprawdzenie złącza
Po wprowadzeniu powyższego skryptu możemy zweryfikować, czy złącze działa poprawnie. Najlepszym sposobem będzie zmiana szerokości połączenia i sprawdzenie czy ilość i rozstaw złączą się zgadza z pierwotnymi założeniami.