Ostatnio zgłosił się do nas klient z zapytaniem jak rzutować i wyciąć dowolny kształt na arkuszu blachy w kształcie rury tak, aby płaszczyzna cięcia była prostopadła do arkusza blachy. Okazało się, że nie jest to łatwe, szczególnie w tym przypadku. Klient chciał uzyskać pewien rodzaj zapięcia. Potrzebne będzie w tym przypadku nie tylko wycięcie materiału, ale także dodanie. Tutaj pojawiają się pewne trudności. Chcecie się przekonać? Przed przystąpieniem do dalszej części artykułu spróbujcie sami :-) .
Pierwszym pomysłem, na jaki wpadliśmy, było po prostu utworzenie cienkościennej tulei a następnie wycięcie kształtu przy użyciu opcji zawijaj lub wyciągnięcie wycięcia. Wszystko szło ładnie do póki nie trzeba było konwertować bryły na arkusz blachy… brak zagięć spowodował, że nie udało się stworzyć arkusza blachy. Tak, więc zaczęliśmy działać na blachach ….
Pierwszy problem, blacha w kształcie rury. Po kilku próbach doszedłem do wniosku, że się nie da takiej stworzyć. Blachy w kształcie rury nie da się rozwinąć. Stworzyłem, więc blachę z minimalnym rozcięciem. Zaczynamy od szkicu, umieszczamy go na dowolnej płaszczyźnie, i rysujemy łuk o kącie ok. 350°. Szczelina będzie tak duża, aby łatwiej było nam wskazać ściany w następnej operacji.
Tak stworzoną blachę odginamy, ważne aby podczas wskazywania nieruchomej krawędzi wybrać krawędź leżącą na zewnętrznej ścianie. Dla ułatwienia w dalszych etapach oznaczyłem sobie zewnętrzną ścianę oraz tą z nieruchomą krawędzią kolorami.
Po wykonaniu odgięcia możemy edytować szkic blachy zmniejszając szczelinę.
Kolejnym krokiem jest stworzenie wycięcia. Używamy zwykłej opcji Wyciągnięcie wycięcia. Ważne, aby wycięcie znajdowało się po drugiej stronie niż krawędź wskazana do odgięcia. Szkic musi być umieszczony na zewnętrznej ścianie naszej „rury”.
Następnym elementem jest stworzenie blachy do zapięcia. Przy tworzeniu szkicu należy zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Szkic musi powstać po tej stronie, co krawędź wskazana do odgięcia i musi powstać na zewnętrznej ścianie naszej „rury”. Warto nie zapomnieć również o dopasowaniu rozmiarów zostawiając na początek ok. 1-2 mm luzu.
Następnym krokiem jest ponowne zagięcie. Używamy tej samej krawędzi, co w odgięciu. Ważne, aby blachy na siebie nie zachodziły, inaczej zagięcie się nie uda.
Podczas rozgięcia za pierwszym razem wyskakuje błąd, jednak po złożeniu i ponownym rozłożeniu wszystko działa poprawnie, (czasami potrzebne jest kolejne rozłożenie).